Archiwum grudzień 2003


gru 13 2003 czlowiek sie uczy przez cale zycie
Komentarze: 1

Najwyższy czas na notke :)

A tak poważnie, to uświadomiłam sobie pare rzeczy. Gdy człowiek pędzi, podąża zbyt szybko, to może się roztrzaskać. Wiem, że nie mogę się zatrzymać, ale muszę zmienić tor biegu. Ciekawe czy w ogóle ktoś rozumie to moje bredzenie? ;) Jestem osobą, która nie potrafi stać w miejscu, odpoczywać. Po śmierci będę odpoczywać... taki jest mój styl i dobrze mi z nim. Czasami tylko muszę zmieniać kierunek jazdy. Mam teraz mase spraw i problemów do wyjaśnienia i załatwienia. Trzymajcie za mnie kciuki :)

W poniedzialek spotkam się z Nią!! Nareszcie, już nie mogę się doczekać. Ciekawe jak się to potoczy. Chciałabym żeby coś nam wyszło. Zobaczymy jak to będzie. Żyyyyyyyyyyyyyyyycie! All I want is...., I want to have someone to love :)

Chyba znów zacznę grać na gitarze. Kupiłam sobie struny i nowy pasek... Od jutra zaczynam :) Już dawno miałam taką ochotę!! I w poniedziałek zabieram się za przemeblowanie... a co z tego wyjdzie to też się jeszcze okaże. Hmm tyle ma się wydarzyć, chciałabym żeby już wszystko było OK. Ale dużo rzeczy można chcieć, jednak dużo też trzeba z siebie dać. Powoli się uczę, bo tak to jest, że człowiek uczy się na błędach i porażkach swoich, lub przyjaciół.

Close Your Eyes Look Into The Dream
Winds Of Change Will Winds Of Fortune Bring

Fly Away To A Rainbow In The Sky
Gold Is At The End For Each Of Us To Find
There The Road Begins Where Another One Will End
Here The Four Winds Know Who Will Break And Who Will Bend
All To Be The Master Of The Wind

                                 Manowar "Master of the wind"

medialna_bestia : :
gru 11 2003 zrobić coś ze sobą, ale co? i jak?
Komentarze: 2

Nie wiem co się ze mną dzieje. To takie głupie uczucie, którego nie potrafię zachamować. Nie... to nie jest uczucie to jest moje zachowanie. Opuściłam się w nauce... Okłamuje rodziców (mój stosunek się do nich zmienil, wyjaśnię później). I w ogóle zachowuję się okropnie!! Od jutra wezmę się za siebie. Ale dziś mi się nie chcę... No i taka głupia filozofia.

Mam ochotę zasnąć i już się nie obudzić, ale to jest zbyt łagodna śmierć... Nie zasłużyłam sobie. Gubię się pomału w tym co robię i w moich własnych myślach. Przerasta mnie to wszystko... i najgorsze jest to, że mam osoby, które chciałyby mi pomóc, ale chyba nikt nie jest wstanie.  Może to wszystko jest spowodowane, złymi kontaktami z rodzicami, z chłopakiem (tak właśnie tak jak czytacie), męczę się ja chcę kobiety. Potrzebuję stabilności, miłości, zaufania... oparcia w drugiej osobie.... potrzebuję JEJ. Mam przyjaciół, ale przyjaciele to nie jest to. Co do moich kontaktów z rodziną to mam sporo problemów, z matką nie umiem się dogadać. Ciągle się kłócimy. Niedawno stwierdziła, że nie powinnam zadawać się z homoseksualistami, bo to są źli ludzie. Porównała ich do nokrofilów, pedofilów i innych takich zboczeń. Miała na myśli mojego przyjaciela, ale tak naprawdę zabolało mnie to osobiście.  Tym bardziej, że tacy ludzie (geje, lesbijki) są czasem bardziej wartościowsi od heteryków. Gdyby ona wiedziala... :( Teraz już wiem, że nigdy jej nie powiem. Przez to chyba się niedogadamy nigdy. Ale tak to może stracę ją całkowicie. Ehhh... szkoda myśleć. Z ojcem w ogóle nie rozmawiam. Niedawno też z bratem się pokłóciłam. Były moje imieniny miał przyjść... nie przyszedł. Tak naprawdę to nie mam nikogo w rodzinie, komu mogłabym zaufać, z kim porozmawiać. Takie to przykre... ;( 

Muszę coś zrobić ze swoim życiem. Muszę Ją poznać, muszę...!! Tak wiele rzeczy, a tak trudno to zrobić. Nienadąrzam. Ale pierwsze co muszę to wyjść ze wszystkich problemów, które są w okół mnie. Idę...... ząb mnie boli...

medialna_bestia : :
gru 08 2003 nowy blog
Komentarze: 1

I założyłam bloga.... Jak zostanie on zaakceptowany to się okaże później. Ale z góry mówię, że jeśli jesteś zwykłym homofobem, to nie czytaj tego co piszę.

Może tak trochę o mnie. Mam 17 latek i mieszkam sobie gdzieś w Polsce ;) Słucham różnej muzyki, mam kilkoro wspaniałych przyjaciół. I jestem wolna. Nie poznałam jak narazie jeszcze nikogo :( Chociaż podoba mi się jedna dziewczyna i ja jej też. Przyszłość pokaże co z tego wyjdzie.... Jak narazie żyję sobie raz spokojnie, raz burzliwie.

Chyba dziś nie jestem wstanie napisać jakiejś sensownej notki. Ale obiecuję że się rozkręce. :) Pozdrawiam

medialna_bestia : :